Dzisiaj jak zauważyliście zmieniłam nazwę bloga itp. ;_; Wczoraj rozmawiałam na temat bloga z Werką. Chodzi o to, że ona nie dodawała żadnych postów sama. Wszystkie ja pisałam. W jej autobiografii mi dyktowała co mam pisać, ale nie pisała sama. Powiedziała, że nie chce już tego bloga. :c No cóż... sama wybrała. :/ Ale to nie znaczy, że nie będzie już nic tutaj na jej temat . Będzie podobnie jak na blogu Lucy. ;)
Wczoraj nie dodałam posta z powodu tego, że byłam przeziębiona strasznie. Miałam problem też z zmienieniem nazwy itp. Ale dzisiaj już jest wszystko dobrze. ;) Teraz łapcie zdjęcia z wczorajszych moich zakupów. :) Są tylko 2 rzeczy, bo więcej nie potrzebowałam. Opłaca się robić zakupy po świętach gdyż jest dużo przecen. ;)
Za 15 zł. :) Nie pamiętam nazwy sklepu.
Za 39 zł - kosztowały 89 zł w Deichmannie. :)
Wczoraj na kolacje z moją mamą i Werką zrobiłyśmy jak się nie mylę longery. :)